Warren Zevon G.O.A.T. Tydzień w Berkeley Place, część druga: Warren Zevon w latach 80.

To drugi dzień mojego hołdu dla Warrena Zevona, na wydarzeniu z jego urodzin 24 stycznia. Możesz odkryć hołd Day One to jego pierwszy fantastyczny album, a także G.O.A.T. „Carmelita” tutaj.

Wybieramy jego karierę, album według albumu, a także wybieramy największą ze wszystkich melodii. Dzisiaj dwa albumy: Excitable Boy (1978), a także biedna seria szczęścia w Dancing Institution (1980).

Expitle Boy pojawił się po jednym z najlepszych albumów Country Rock w historii, tytułowej drugiej płyty Warrena, więc miał ogromne oczekiwania na spotkanie – i się udało.

Wyprodukowany przez Jacksona Browne’a, a także Waddy Wachtel w legendarnych Factory Factory Studios, zawiera jego (ahem) hit „wilkołaków”, oprócz pierwszej melodii, jaką kiedykolwiek skomponował dla siebie („Roland the Headless Thompson Gunner”) Oprócz jeszcze jednego wielkiego hitu „prawnicy, broń i pieniądze”. Zawiera również dwie jego najlepsze ballady: „przypadkowo jak męczennik”, a także „czułość na bloku”. Więc co to jest G.O.A.T.?

To musi być wilkołaki, prawda? W zestawie Mick Fleetwood, a także Johna McVie w wersji studyjnej, a także chrupiącego solo gitarowego Waddy’ego Wachtel, melodia była naprawdę wycofaniem się z albumu „Warren Zevon”, który później wybrali do „Excitable Boy”.

Kolejny album z katalogu Zevona, „Back Luck Streak in Dancing School”, był świetny- ale nie jest fantastyczny- nawet chociaż podobało mi się wiele melodii na nim- niewiele tytułowy utwór, Jeannie potrzebuje strzelca (współ- Napisane z Bruce’em Springsteenem, a także z Joe Walsh na gitarze wiodącą), zagraj wszystko Night Long, a także The Habilious Gorilla, jesteś desperado. Nie mogę jednak stwierdzić, że żadne z nich są wystarczające, aby pomyśleć o kilku największych ze wszystkich melodii.

Potem przyszedł pod koniec lat osiemdziesiątych, który nie był najbogatszym okresem komponowania Zevona. Chociaż uważam, że wysłannik z 1982 roku jest wyjątkowo niedoceniany. Podejrzewam, że ta płyta została przeoczona zarówno przez fanów, jak i krytyków filmowych, ponieważ było to takie odejście od jego wcześniejszej pracy. Chociaż tytułowy utwór był zarówno polityczny, jak i ciemny, album zawierał jedną z najsłodszych melodii Zevona „Let Nothing Come Between You”, a także jeden z jego najgłębszych, „Jezus wspomnianych”. Podobnie miał swoją pierwszą optymistyczną, głupią piosenkę, Hula Hula Boys. Żadne z nich nie są kozami (być może dla „między tobą”), jednak wciąż jest to solidny album. Został jednak upuszczony przez swoją etykietę, a także odbył się poza marką R.E.M. Okej, nie bardzo. Jednak Hindu jak bogowie byli wszyscy z R.E.M. Z wyjątkiem Michaela Stipe’a, a także One Record zespołu był niesamowitą kolekcję bluesa, a także okładki pop – w tym Rasberry Beret Prince’a – i zarobił Zevonowi mnóstwo pieniędzy.

Następnie Zevon wyłonił się z rehabilitacji z rekordem „Sentymental Higiene” z 1987 roku, który odkrył go z powrotem do jego mrocznego, ponurego ja, szczególnie na autobiograficznym torze „Detox Mansion”. Nawet melodia tańca płyty była dziwna, a także przerażająca, zatytułowana „Opuść moją małpę w spokoju”. Wspaniałe oferty gości dołączyły do niego w studio, a płyta była całkiem dobra – ale znowu bez kóz. Podobnie jak po tej płycie nastąpiło miasto poprzeczne z 1989 roku, siódmy album Zevona, a także jeden z jego najsłabszych. Jedyną melodią, o której warto omówić, była wspaniała izolacja, Neil Young – prowadząca gitara na „Gridlock”, Harmony Vocals na temat „Splendid Issisation”, w której pojawiły się Neila Younga Harmonie. Oprócz Neila nie jest dokładnie zrozumiałym ze swoich zdolności śpiewu.

Jutro: Zevon w latach 90.

Covery dzisiejszego Warren Zevon G.O.A.T., Wilkołowves of London, zaczynając od wersji z 1975 roku, którą Jackson Browne nagrał przed samym WZ…

Biorąc trafienia przez ustalone strzałki

Posted Under Uncategorized

Leave a Reply

Your email address will not be published.